baśnie i klehdy zombońskie 3. Geishański frankenstein, A.K.A, No i dupa


Jakie było życie samozwańczego wodza geishy? Czy on miał jakiekolwiek ideały? Co potrafi wkurzyć doszczętnie ammurana? I, najważniejsze. Czy dupcyngier miał jakiekolwiek emocje? Tego można się dowiedzieć w trzecim odcinku serii


13 odpowiedzi na “baśnie i klehdy zombońskie 3. Geishański frankenstein, A.K.A, No i dupa”

  1. ps. Co sądzicie żebym kiedyś przeniósł wszystko z titoversum na blog poświęcony titoversum lub gdzieś umieścić?

  2. @ankieta. Która postać lub zjawisko byłaby/byłoby bardziej interesująca w IV części opowieści ammurana? Dzieciństwo mścichuja, Kilka słów o poszczególnych polis w okolicach późniejszego fiskinpolis, dzieciństwo fiskina i wizimira/markusa, czy o polis z poza miejsc akcji operacji jajt/dupcyngier typu japa czy srajda? A może co to byli rycerze w virgoville/vigilant? czyli historia tych polis

  3. Parę wyjaśnień
    syntek – osoba sztucznie stworzona lub przywrócona do życia dzięki medikońskim wynalazkom, stworzona jest przez komurki z odpowiednio zaprogramowanym kodem genetycznym
    Wedłóg większości społeczeństwa i zachowania syntków, syntki nie mają duszy, ich nie obchodzi życie, medikon zamierza stworzyć z syntków niewolników, drógą kategorię obywateli do brudniejszej roboty

  4. Skąd wziąłeś głos jacka kopczyńskiego i te fajne miecze? część rozpoznaje z world of three kingdoms ale reszty nie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink